Na długo przed tym jak ludzie oszaleli na punkcie “Pulp Fiction” widziałem jego poprzednika czyli “Wściekłe Psy”. Byłem tym filmem tak zafascynowany, że aż kupiłem go sobie na VHS. Ta, w tamtych czasach nie było w Polsce DVD. Specjalnie wybrałem się po ten film do Empika w Częstochowie. Tak, nie było wtedy jeszcze w Częstochowie M1. Widzicie o jakich prehistorycznych czasach ja tu opowiadam. Nie po alejach nie biegały dinozaury. Wcześniej widziałem ten film z wypożyczalni. I ten film wypaczył mój niewinny umysł. Miałem wówczas 14-15 lat kiedy zobaczyłem go po raz pierwszy. D dziś nie wiem jakim cudem nie skonfiskowano mi w domu tej kasety. Takiej dawki wulgaryzmów przemocy jeszcze nie widziałem. A jak muzyka się przewijała w filmie. Po tym seansie zostałem człowiekiem wierzącym. W moim kościele Bogiem został Tarantino, po jego prawicy siedział Steve Buscemi, po prawicy Harvey Keitel. A jako Gabriel został obsadzony Michael Madsen. Kurcze, to były czasy. zazdroszczę ludziom którzy jeszcze nie widzieli tego filmu, a są tacy uwierzcie mi.
Reservoir Dogs (1992)